top of page

ZASADY STWORZENIA

Wprowadzenie

 

Jest jeden Bóg – wieczny i absolutny. Dlatego jest tylko jedna Jego wola i jedna Biblia, wyrażająca Jego Wolę. Pomimo tego, Chrześcijaństwo, które wierzy w tego samego Boga i czyta tą samą Biblię, jest podzielone na ponad 400 różnych odłamów. Jest to głównie spowodowane tym, że kluczowe fragmenty Biblii operują przenośniami i symbolami. Chrześcijaństwu dzisiaj nie jest potrzebna kolejna interpretacja Biblii dokonana przez człowieka, ale jest potrzebne zrozumienie, jak Bóg patrzy na Biblię. Musimy usłyszeć od Boga, jak mamy ją interpretować. Wtedy zyskamy właściwe zrozumienie Jego Woli i będziemy w stanie odpowiedzieć Mu zgodnie z Jego oczekiwaniami.

1. Zasady Stworzenia

 

Bez zrozumienia natury Boga, który stworzył cały świat, nie można udzielić odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące życia i wszechświata. Ale Jakmożemy Boga poznać, jeżeli jest On niewidzialny? Apostoł Paweł odpowiedział na to pytanie słowami: "Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy ." (Rz 1:20)

Ponieważ charakter autora wyraża się poprzez jego dzieła, więc możemy zrozumieć naturę Boga poprzez obserwację

tego, co stworzył. Przyjrzyjmy się więc temu, co jest wspólne dla całego Jego stworzenia.

A. Dwoista natura Boga

 

We wszystkim co istnieje, znajdujemy dwa rodzaje różnych, nawzajem uzupełniających się, aspektów. W Zasadzie Zjednoczeniowej nazywa się je dwoistymi przymiotami.

Pierwszym z dwoistych przymiotów jest charakter wewnętrzny lub istota, drugi to forma zewnętrzna lub odzwierciedlenie. W przypadku człowieka, charakter wewnętrzny to umysł i serce kierujące ciałem fizycznym, stanowiącym formę zewnętrzną. Charakter wewnętrzny zwierząt to instynkt, który w podobny sposób kieruje ich ciałem fizycznym. Rośliny posiadają podobny rodzaj wewnętrznego "umysłu", który kieruje ich wzrostem.

Molekuły posiadają swoistą naturę, która kieruje z achowaniem atomów zgodnie ze ścisłymi prawami fizyko-chemicznymi. Podobnie istotę atomów stanowi ich swoista natura, która wyraża się w zebraniu precyzyjnej liczby naładowanych cząstek elementarnych, aby stworzyć z nich różne rodzaje atomów. Także cząsteczki elementarne posiadają swoistą naturę oraz pewną materialną formę.

Przyglądając się wszystkim bytom istniejącym w świecie, znajdujemy w nich jeszcze jedną parę dwoistych przymiotów: męskość i żeńskość. Jesteśmy stworzeni jako mężczyźni i kobiety, zwierzęta istnieją jako samce i samice, a rośliny posiadają pręciki i słupki. Molekuły, atomy i cząstki elementarne to elementy naładowane dodatnio lub ujemnie, co odpowiada pod względem funkcji męskości i żeńskości bytów ożywionych.

Tak jak to wspomniał Paweł, stworzenie objawia nam, jaki jest Bóg. Pokazuje, że Bóg, jako Pierwotna Przyczyna stworzenia istnieje jako harmonijna istota pierwotnego charakteru wewnętrznego i pierwotnej formy zewnętrznej, oraz pierwotnej męskości i pierwotnej żeńskości.

Kiedy mówimy o Bogu miłości, odnosimy się do Jego pierwotnego charakteru, podczas gdy mówimy o mocy Boga, odnosimy się do Jego pierwotnej formy. Bóg jest przyczyną wszystkich rzeczy. To z Jego charakteru wynikają wzory, porządek i cele stworzonego świata.To Jego forma, pod postacią energii, stworzyła ten świat. Przyczyną tego, że posiadamy zdolność do myślenia, odczuwania i decydowania jest Bóg - nasz Stwórca, który dał nam te zdolności. Rolą intelektu, uczuciowości i woli jest to, aby zdać sobie sprawę z wartości prawdy, piękna i dobra.

Zarówno w Bogu, jak i w nas samych istnieje jeszcze głębszy aspekt charakteru wewnętrznego. Naszą najgłębszą naturą jest zdolność do kochania, czyli innymi słowy - nasze serce. Miłość jest siłą, która jednoczy dwa lub więcej bytów w harmonijną całość. Serce jest impulsem do odczuwania radości poprzez miłość, do jednoczenia się z obiektem naszej miłości. Istotą Boga nie jest inteligencja, wola czy siła, lecz Jego serce. To serce Boga sprawiło, że stworzył On obiekt miłości. Zrobił to w celu odczuwania radości, jaka powstaje, gdy daje się siebie.

B. Wymiana wzajemna, cel dla ogółu i cel indywidualny

 

Każda istota stworzona przez Boga posiada charakter wewnętrzny i zewnętrzną formę, a także aspekty męskości i żeńskości. Innymi słowy – każda stworzona istota odzwierciedla formę istnienia Boga i zawiera elementy niezbędne do podtrzymania swojego istnienia.

Ale czy to oznacza, że stworzenia istnieją niezależnie jako izolowane byty niepowiązane ze sobą? Czy są one powiązane wzajemnymi relacjami? Patrząc z zewnętrznej perspektywy, wszystkie byty faktycznie istnieją samodzielnie, ale ponieważ zostały one stworzone przez Boga, który jest pełen harmonii, więc z natury rzeczy są one przeznaczone by istnieć, rosnąć i pomnażać się tylko poprzez współzależne i harmonijne relacje wzajemne.

Te wzajemne relacje dążą do ideału, w którym byty obdarzają się wzajemnie miłością i pięknem, gdzie pierwotnie zajmowana pozycja nie ma znaczenia, bo istotna jest jedność pomiędzy tymi bytami. Tak jak w idealnym małżeństwie jedność pomiędzy mężem i żoną prowadzi do powstania nowego bytu jakim jest rodzina. Taki proces dawania i otrzymywania nazywamy wymianą wzajemną. To z niej otrzymujemy wszystkie siły potrzebne do istnienia, rozmnażania się i działania.

 

Kiedy istota osiągnie wewnętrzną jedność, to jest wtedy w stanie wejść w wymianę wzajemną na wyższym poziomie z inną istotą i poprzez to wynieść się na jeszcze wyższy poziom. Każdy byt posiada w związku z tym 2 cele: cel indywidualny i cel dla ogółu, które są wzajemnie powiązane – realizacja celu indywidualnego musi zawierać się w realizacji celu dla ogółu, a cel indywidualny musi uwzględniać potrzeby ogółu. W ten sposób wszechświat może być

postrzegany jak jeden wielki organizm, który może się zjednoczyć, jeżeli Bóg będzie w centrum każdej poszczególnej relacji wymiany wzajemnej.

 

C. Cel stworzenia

 

Bóg jest wieczną i niezmienną istotą. Dlatego Jego wola i Jego ideał również muszą być wieczne, niezmienne i unikalne. Zanim podjął się On dzieła stworzenia, miał ideał, a następnie stworzył człowieka oraz wszechświat, aby zrealizować ten ideał. Jaki jest więc ten ideał Boga?

Nasz cel stworzenia wywodzi się z samej istoty Boga, którą jest serce. Nawet ktoś tak potężny jak Bóg nie jest w stanie sam osiągnąć jednej rzeczy – radości płynącej z miłości. Serce dąży do odczuwania radości poprzez relacje miłości. Miłości nie da się przeżyć samemu. Zawsze musi być ktoś, albo coś, co można kochać. Miłość płynie w sposób naturalny od podmiotu do obiektu. Obiekt jest przy tym piękny, co oznacza, że odzwierciedla pragnienie kochającej strony i ma podobną do niej naturę. Dlatego poszukując miłości, jako podmioty, nieustannie szukamy i tworzymy obiekty, które odzwierciedlają nas samych. Szukamy przyjaciół, książek, pracy lub innych rzeczy, w które możemy zainwestować nasze serce i w ten sposób odczuwać radość. Taki jest też charakter Boga. Bóg obdarzył nas Swoją własną naturą, aby móc odczuwać radość.

Cel, dla którego Bóg stworzył człowieka jest również dobrze podsumowany w księdze Rodzaju: "Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną." (Rdz 1:28), można go podzielić na 3 etapy.

       1.  Najpierw człowiek powinien osiągnąć dojrzałość wewnętrzną i zjednoczyć się w sercu z Bogiem, stając się człowiekiem, którego myśli i działania będą ciągle ześrodkowane w Bogu. To jest stan indywidualnej dojrzałości.

 

      2.  Po drugie, po tym jak zarówno Adam, jak i Ewa osiągnęliby indywidualną dojrzałość, to mieli zostać wiecznym mężem i żoną tworząc niebiańską rodzinę i udoskonalając horyzontalny wymiar miłości Boga. Bóg obdarzył ich możliwością posiadania dzieci, tak by wraz z nimi mogli doświadczyć wertykalnego wymiaru miłości. Gdyby Adam i Ewa wypełnili cel stworzenia i założyli pierwszą rodzinę, rodząc dzieci dobra, to staliby się prawdziwym ojcem i prawdziwą matką ześrodkowanymi na Bogu, wiecznymi prawdziwymi rodzicami i przodkami ludzkości. Dlatego prawdziwa rodzina jest podstawową komórką nieba, gdzie Boża miłość, zarówno w wymiarze wertykalnym jak i horyzontalnym może się ucieleśniać i wyrażać.

 

       3.  Po trzecie na fundamencie takiej prawdziwej, pierwszej rodziny ześrodkowanej na Bogu, Adam i Ewa mieli zbudować prawdziwe społeczeństwo, prawdziwy naród i prawdziwy świat. Gdyby Adam i Ewa ustanowili taką rodzinę i taki świat na ziemi, to ten świat byłby dosłownie Królestwem Niebieskim na ziemi. Człowiek posiada ducha i ciało, a więc po doświadczeniu takiej miłości na ziemi i zakończeniu ziemskiego pielgrzymowania poszedłby on do Królestwa Niebieskiego w świecie duchowym. To jest pierwotny plan Boga dla człowieka.

 

Tak jak celem drzewa owocowego jest wydawanie owoców, tak celem naszego życia jest doskonalenie naszej zdolności do kochania. Dlatego powinniśmy przede wszystkim skupić się na tym, jak stać się osobą pełną miłości. Jak wyjaśniono wcześniej, Boży cel stworzenia zostanie spełniony poprzez rodzinę. Dlatego musimy w pełni rozwinąć naszą wrażliwość na miłość jako dziecko, brat lub siostra, mąż lub żona, a na końcu jako rodzic, aby wejść do najwyższej sfery miłości, prawdy i wolności w świecie duchowym, który nazywamy Niebem.

 

.

D. Trzy etapy życia człowieka

 

Jeżeli celem ludzkiego życia jest doświadczanie prawdziwej miłości w relacji z Bogiem, to czy nasze istnienie ma kres? Ponieważ Bóg jest wieczny, my jako Jego partnerzy, również musimy posiadać zdolność do życia wiecznego.

 

Wszystkie rzeczy posiadają niewidzialny wewnętrzny charakter i widzialną formę zewnętrzną. My również posiadamy niewidzialnego ducha i widzialne ciało. Dlatego też widzialny materialny świat, istniejący dookoła nas, posiada odpowiadający mu niewidzialny wymiar.

 

Gdy nasze ciało przebywa w rzeczywistym świecie widzialnym, to nasz duch przebywa w równie rzeczywistym świecie niewidzialnym. Rzeczywisty świat niewidzialny nazywany jest w Zasadzie światem duchowym, podczas gdy rzeczywisty świat widzialny nazywany jest światem fizycznym.

 

Oba światy współistnieją ze sobą, przy czym świat duchowy przenika świat fizyczny. Świat duchowy funkcjonuje poza czasem i przestrzenią, podczas gdy świat fizyczny jest ograniczony tymi wymiarami. W świecie fizycznym spotykamy zwierzęta, rośliny i inne rzeczy, świat duchowy również ma swych mieszkańców - są to aniołowie, którzy towarzyszą nam w wieczności. Bóg przeznaczył ludzi na władców obu sfer. Panujemy nad światem fizycznym poprzez nasz intelekt i pięć zmysłów fizycznych. Bóg dał nam również możliwość panowania nad światem duchowym poprzez nasze serce i pięć zmysłów duchowych.

 

Życie człowieka przebiega w trzech etapach. W pierwszym z nich, w etapie kształtowania, przez dziewięć miesięcy żyjemy w łonie matki, otoczeni wodami płodowymi. Potem „umieramy”, by narodzić się w nowej formie istnienia. Ten drugi etap to etap wzrastania, który odbywa się w fizycznej rzeczywistości i trwa około osiem dziesięciu lat. Żyjemy wtedy otoczeni powietrzem i znów „umieramy”, by ostatecznie wkroczyć w etap doskonalenia, w którym żyjemy otoczeni duchową rzeczywistością.

bottom of page